Czy abstynentom grozi demencja i udar?

W wielu publikacjach naukowych poruszana jest kwestia – czy abstynentom grozi demencja i udar? Pierwszą kwestią do rozważenia jest pojawiająca się teza, jakoby, całkowite powstrzymywanie się od spożywania alkoholu, w średnim wieku, mogło powodować wzrost ryzyka demencji starczej. Uznano, iż tego typu przypadłość pojawia się znacznie częściej u abstynentów niż u osób, które w młodości i w okresie 30- 40 roku życia spożywały alkohol. W miesięczniku „British Medical Journal" opublikowano wyniki badań, które rzekomo potwierdziły, iż na 9 tysięcy abstynentów aż w 397 przypadkach pojawiała się demencja starcza. Zdaniem naukowców całkowita rezygnacja z napojów wysokoprocentowych w wieku średnim zwiększa ryzyko wystąpienia demencji aż o 45%. U osób, które piją okazjonalnie, tj. spożywają 1 do 14 jednostek alkoholu w przeciągu tygodnia, ryzyko to znacznie maleje. Jednakże ostatecznie naukowcy uznali, że mechanizmy, które wywołują stan demencji w podeszłym wieku mają różne podłoże, zależne od wielu czynników – skłonności genetycznych, trybu życia, diety, jak również aktywności umysłowej. Nie można zatem, jednoznacznie stwierdzić, że abstynencja i nadmiar spożywanego alkoholu prowadzą do rozwoju, wyżej wymienionego, zaburzenia w funkcjonowaniu mózgu. Zdaniem dr Sary Imariso, która zajmuje się badaniami nad chorobą Alzheimera, spożywanie alkoholu, jak również jego unikanie, nie może być brane pod uwagę przy ocenie ryzyka pojawienia się demencji czy rozwoju choroby Alzheimera. Nie ma jednoznacznych dowodów na to, iż zarówno alkoholicy, jak i abstynenci, będą w przyszłości cierpieć na zaburzenia pracy mózgu.

 

CZY ABSTYNENTOM GROZI DEMENCJA I UDAR? – WYNIKI BADAŃ TEGO NIE POTWIERDZAJĄ

 


Doktor Imariso uważa, że nadmiar alkoholu może przyczyniać się do powstawania uszkodzeń w obrębie kory mózgowej i płata czołowego, co w przyszłości skutkować może pojawieniem się różnego rodzaju zaburzeń, jednakże zjawisko to, nie jest jednoznacznie potwierdzone badaniami. Zdaniem Imariso rzetelny obraz daje monitorowanie całej historii życia pacjenta, które powinno w późniejszych latach dowieść czy rzeczywiście alkoholizm przyczynia się do rozwoju zmian starczych w mózgu osób, uzależnionych od napojów wyskokowych. Rozważaniom poddano także kwestię tego, czy abstynencja przyczynia się do wzrostu zagrożenia udarem mózgu. Zdaniem doktora Michała Karlińskiego z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie całkowita abstynencja nie jest wskazana u osób, którym zagraża wylew krwi do mózgu. Profilaktyka udaru mózgu wyklucza palenie papierosów, jednakże dopuszcza umiarkowane ilości alkoholu. Należy pamiętać, iż muszą to być dawki, dostosowane do wieku, wagi i płci danej osoby. Zdaniem naukowca całkowita abstynencja nie jest tutaj wskazana. Można spożywać alkohol w ilościach do 24 gram na dobę dla płci męskiej oraz 12 gram na dobę dla płci żeńskiej. Stanem, który wyklucza tego typu działanie jest ciąża, choroba nowotworowa czy przyjmowanie ciężkich leków. Ponadto, zdaniem lekarza, warto przejść na zdrową dietę i zrzucić zbędne kilogramy. Wskazana jest także umiarkowana aktywność fizyczna – do 30 minut dziennie, najlepiej na świeżym powietrzu. Osobom, które mają poważny problem z alkoholem zaleca się jego ograniczenie i udanie się na terapię. Dobre rokowania ma tutaj leczenie przy pomocy leku o nazwie Naltrexone, który pomaga pacjentom w zerwaniu z nałogiem i powrocie do trzeźwości.

Zmień to. Działaj. Zadzwoń- pomogę Ci!